Pewnego niedzielnego popołudnia korzystając z okazji że odwiedzili mnie znajomy, postanowiliśmy wybrać się do Zuooo. Więc postanowiłem zabrać z sobą aparat myśląc że coś upoluje moją 50mm...:) Tiaaa. Coś tam sfotografowałem, ale cudów nie ma, chodź nie które zdjęcia nie są złe. Zoom nożny w Zoo to słabe rozwiązanie...:) Zapraszam.
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
fot. Karol "Tarakum" Makurat
Genialny wpis...
OdpowiedzUsuń